Test płynów z Biedronki.
Jakiś czas temu miałam możliwość testowania nowych płynów do płukania z Biedronki
W paczuszce otrzymałam 4 zapachy:
W paczuszce otrzymałam 4 zapachy:
- EDEN Morning Blue , jest to mój numer jeden, najbardziej ulubiony zapach świeżość i zapach zostaje na bardzo długo , zapach nie jest sztuczny tylko bardzo delikatny. pranie jest miękkie , pachnie na mokro i na sucho. w domu unosi się zapach świeżości gdy tylko rozwieszę pranie.
- EDEN Blue Danube , jest to zapach który bym poleciła w drugiej kolejności zapach i świeżość równie długo się utrzymuje jak w przypadku płynu numer jeden. Pranie jest miękkie i ładnie pachnie w szafie.
- EDEN Blue Chiffon , zapach już nie podpasował mi tak bardzo jak w przypadku poprzedników. jest intensywny ale według mnie zbyt sztuczny i mdły. pranie jest również miękkie i zapach się utrzymuje.
- EDEN Orazul Caps , był to płyn który użyłam jako pierwszy do prania. intensywność płynu oceniam tak samo jak w przypadku poprzedników lecz zapach jak dla mnie na ostatnim miejscu . pranie jest miękkie i na długo świeże.
Zapraszam do śledzenia mojego bloga, niedługo inne fajne opine z testowania :)
morning blue najlepsze :) ! u mnie dwa płyny były na tak, jeden taki średni, a ostatni czwarty okropny ;). równiez je testowalam.
OdpowiedzUsuńJa nie moge się do nich przekonać :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam te płyny z Biedronki <3
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam z nimi styczności, ale chyba wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Ale piękny mają kolor, chyba się skuszę! W mojej miejscowości są aż 3 biedronki http://wiktoriaz1art.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA ja ich nigdy nie widziałam :D
OdpowiedzUsuń